
W dniu wczorajszym przeprowadziłem wywiad z prezesem Błękitnych Korytów Piotrem Rowińskim, który krótko podsumował sezon poprzedni i podzielił się planami na najbliższy sezon.
Błażej Kuźmiński – Jesteście klubem, który w poprzednim roku powstał praktycznie na nowo, od samych podstaw i od razu awansowaliście do A klasy. Powiedz mi jaki był najlepszy i najtrudniejszy moment sezonu?
Piotr Rowiński – Najtrudniejszym momentem była zadyszka w rundzie wiosennej, która się zaczęła od meczu z Orłem Kampinos i trwała dwie kolejki. Później wróciliśmy na dobry tor i myślę, że w dobrym stylu awansowaliśmy do A klasy. Taki był cel, założony przed sezonem i myślę, że został wykonany w dobrym stylu.
B.K – Jak układa się współpraca klubu z władzami gminy Radziejowice i wójtem Urszulą Ciężką?
P.R – O współpracy z gminą mogę mówić w samych superlatywach. Pani wójt pomaga nam na każdym kroku. Wspiera bardzo nowo powstałą akademię dziecięcą i myślę, że będzie tak dalej. Chęci są, mamy dużo dzieci i jeśli dalej będzie się tak rozwijać, to w przyszłości klub będzie miał z tego korzyść w postaci dobrych zawodników.
B.K – Wspomniałeś o drużynie młodzieżowej i jej dalekiej przyszłości. Ja jednak zatrzymam się na obecnej chwili i chciałbym zapytać jakie są obecne plany wobec tego zespołu, który przystąpi do rozgrywek ligowych?
P.R – Zgłosiliśmy drużynę w roczniku U-12. Będzie w nim grała połowa drużyny młodszej. Będą w niej występować również młodsi z roczników U-11 i U-10. Sądzę jednak, że więcej skorzystają na tym grając w starszym roczniku. Mimo, że początek może być ciężki ze sporą ilością porażek ale zapał tych chłopaków i sztabu szkoleniowego będzie procentował w przyszłości.
B.K – Jakie macie założenia odnośnie drużyny seniorskiej na nowy sezon będąc beniaminkiem ligi?
P.R – Nie nastawiamy się na awans. Chcemy zbudować drużynę, która w przyszłym sezonie będzie mogła walczyć o jak najwyższe cele. Myślę, że górna połowa tabeli na koniec sezonu będzie naszym sukcesem. Jeżeli chodzi o wzmocnienia to, na chwilę obecną są prowadzone rozmowy z kilkoma zawodnikami. Żadnych konkretów nie ma poza powrotem do drużyny bramkarza(Łukasza Mogielskiego), który bronił w rundzie jesiennej.
B.K – To tak na koniec. Czego sobie życzy prezes i drużyna Błękitnych na przyszłość?
P.R – Aby udało się pozyskać nowych ludzi, na których nam zależy, aby omijały nas kontuzje jak i owocnej pracy z gminą i panią wójt, jaka jest obecnie.
B.K – Dziękuję serdecznie za rozmowę.
P.R – Dziękuję również.